Auto sprawne i zadbane – jak Cię widzą, tak Cię piszą

Większość kierowców lubi mieć pewność, że ich samochód jest sprawny i bezawaryjny. Regularnie odwiedzają serwisy i warsztaty samochodowe, robią przeglądy okresowe. A autem zadbanym, niezależnie od jego wieku, jeździ się przyjemnie, dlatego wielu dba również o pozostałe aspekty, czyli o wygląd zewnętrzny i wewnętrzny samochodu.

Jedni ozdabiają auto, robią tuning, czasem aż do granicy absurdu, inni po prostu lepiej się czują w samochodzie, który jest po prostu czysty i pachnący świeżością. Lato to czas, aby naprawdę solidne zająć się swoim samochodem, odświeżyć i wysprzątać je z zewnątrz i wewnątrz.

Regularnie zadbany samochód pozwala uniknąć długich wizyt na myjni samochodowej, używania profesjonalnych narzędzi do czyszczenia. Posiadając zwykły środek do czyszczenia i konserwacji tworzyw sztucznych i ściereczkę z mikrofibry jesteśmy w stanie w sposób wystarczający zadbać o własne auto. Ściereczka z mikrofibry pozwoli na równomierne rozprowadzenie środka na czyszczonej powierzchni, bez smug i kłaczków kurzu. Nie są to już artykuły drogie, a znaleźć je można chyba w każdym markecie na półce z artykułami gospodarstwa domowego.

Jakimi środkami absolutnie nie myć auta?

Domowe środki czystości są zdecydowanie tańsze od tych przeznaczonych do mycia samochodu. W związku z tym często używa się ich zamiennie. Nie jest to jednak dobry pomysł, ponieważ ich wpływ na lakier samochodowy i wnętrze może być bardzo destrukcyjny.

  • Płyn do mycia naczyń – może powodować matowienie lakieru, a poprzez domieszkę octu – przyspieszać korozję.
  • Płyn do mycia podłogi oraz glazury – przyspieszają korozję elementów metalowych, a pod wpływem środków wybielających odbarwiają się elementy plastikowe.
  • Mleczko do czyszczenia zniszczy lakier ze względu na zawartość substancji ściernych
  • Gąbeczki do kuchni, popularne zmywaki, z jednej strony bardzo szorstkie, z drugiej łatwo chłonące w malutkie pory brud i piasek – uszkodzą lakier, ponieważ będą po nim szorować

Myjemy auto

Kto ma własny dom i podjazd, ten ma dobrze. Zaletą własnego domu jest możliwość regularnego mycia samochodu na własnym podwórku, chociaż… woda po takim myciu powinna trafić do kanalizacji a nie do gruntu. Jednak przepisy i zasady sobie, a życie sobie. Ostatecznie to w miarę tani sposób na utrzymanie samochodu w czystości. Najczęściej, w miastach korzystamy z myjni automatycznej. Sposób szybki i w miarę skuteczny, pod warunkiem, że auto nie jest oblepione kożuchem owadów i żywicy z drzew, które trzeba by było najpierw odmoczyć. Myjnia automatyczna jest również dosyć tanią opcją, chociaż korzystanie z niej przez dłuższy czas zniszczy lakier, narażony na rysowanie piaskiem zalegającym w szczotkach myjni. Do bezpieczniejszych należy mycie w myjni samoobsługowej, ale tutaj też należy zwrócić uwagę, że szczotki z aktywną pianą, które znajdują się na wyposażeniu niektórych myjni samochodowych, również mogą być zabrudzone piaskiem z innych aut. Sposobem jest własna gąbka do mycia karoserii. Jak myjemy? Najpierw dokładnie trzeba auto spłukać wodą, następnie albo przy pomocy aktywnej piany albo wody z detergentem myjemy auto, zaczynając od dachu, kończąc na kołach. Spłukujemy również w tej samej kolejności. Następnie dokładnie woskujemy auto, co zabezpieczy lakier przed uszkodzeniami. Wosk pozwala też na łatwiejsze oczyszczanie samochodu z muszek, komarów i innych zanieczyszczeń, powstających na skutek eksploatacji samochodu, zapobiega korozji lakieru.

Usuwamy muszki i owady

Zmorą kierowców są owady rozmazane po szybach i masce samochodu, utwardzone dodatkowo żywicą opadającą z drzew, pod którymi parkujemy samochód w poszukiwaniu cienia. Owady rozbijające się o lakier powodują jego mikrouszkodzenia w zewnętrznej warstwie, stając się przyczyną łuszczenia, a pozostawione na dłużej mogą pozostawić po sobie przebarwienia, trudne do usunięcia. Jak je usunąć? Można kupić odpowiedni preparat, dostępny właściwie na każdej stacji paliw, ale można też po prostu dobrze namoczyć miejsca oblepione owadami i dopiero wtedy je zmywać.

Smoła i żywica

Do usunięcia smoły i żywicy można zastosować jeden z preparatów dostępnych w sprzedaży. Można też szorować samochód, powodując uszkodzenia warstwy zewnętrznej lakieru, ale takie szorowanie, oprócz oczywistych uszkodzeń nie przyniesie zadowalających efektów. Najprostszym sposobem na usunięcie tego typu zabrudzeń jest po prostu … umycie ich szmatką namoczoną w benzynie. Benzyna rozpuści smołę, nie uszkadzając lakieru. Następnie należy umyć karoserię w detergencie, zmywając resztki benzyny i dokładnie spłukać samochód. Wbite w lakier cząsteczki stałe – opiłki metalu, pył hamulcowy, smołę można usunąć również przy pomocy glinki do czyszczenia samochodu.

Doczyszczamy felgi

O ból głowy przy czyszczeniu auta przyprawia mycie felg. Jak się do tego zabrać, by felgi były jak nowe? Myjnia automatyczna odpada, jej obrotowe szczotki nie dotrą do wszystkich zakamarków obręczy. Mycie bezdotykowe, przy użyciu agresywnej chemii również może nie przynieść oczekiwanych rezultatów, zwłaszcza w przypadku zaniedbanych felg, pokrytych stwardniałym pyłem hamulcowym, niemal na stałe zespolonym z lakierem. Do skutecznych środków zaliczyć można specjalną chemię do mycia felg, które mimo zawartości roztworu kwasu oraz detergentu nie zaszkodzą lakierowi, plastikowym elementom czy elementom karoserii, są jednak zabójcze przy dłuższym stosowaniu dla niemalowanych elementów – hamulców, śrub, powodując gwałtowną korozję. Kupując płyn należy uważać, aby go odpowiednio dobrać do swoich potrzeb, można kupić płyn do felg niemalowanych, stalowych, które mogą uszkodzić elementy plastikowe lub elementy kryte lakierem. Z kolei środki o neutralnym odczynie nie są tak skuteczne, jak te na bazie kwasu lub zasad, więc dobrze, gdy jego konsystencja jest gęsta i osadzająca się na czyszczonych elementach. Skuteczne i bezpieczne dla powierzchni, ale również dosyć drogie są środki nazywane „krwawiącą felgą”, nazywane tak z powodu intensywnego zabarwienia płynu wchodzącego w reakcję z brudem pokrywającym felgę. Do umycia felgi można użyć też po prostu płynu do mycia silników, wybierając jednak te, które mają mniej żrące działanie i nie wymagają natychmiastowego spłukiwania z mytej powierzchni. Można oczywiście próbować ręcznie polerować felgi pastą polerską i miękką szczotką, ale to zajęcie bardziej niż żmudne.

Dbamy o lakier

Dbanie o lakier jest sztuką. Trudno o niego dbać w sposób właściwy, na pewno nie można przesadzać w żadną stronę. Trzeba pamiętać, że uszkodzić go mogą nawet zbyt częste wizyty na myjni automatycznej. To powłoka nieodporna na zarysowania, zabrudzenia i mikrouszkodzenia. Nie lubi kontaktu z zasuszonymi owadami, żywicą, ptasimi odchodami. Aby przedłużyć jego żywotność należy odpowiednio o niego zadbać, izolując od czynników zewnętrznych. Stary lakier ma pod wpływem procesów utleniania bardziej porowatą strukturę niż nowy, nie da rady tej tendencji odwrócić, ale można go na tyle wygładzić, by zabrudzenia nie dokonywały w nim większych spustoszeń. Raz na kilka lat lakierowi przydaje się polerowanie, przywracające połysk wypłowiałej i porysowanej karoserii. Pielęgnujemy lakier używając politur i past nabłyszczających, które usuwają zanieczyszczenia i utlenioną część lakieru, wygładzając jego powierzchnię. Dla starego lakieru zbawieniem jest wosk z substancjami polerującymi, jeśli nawoskujemy auto dokładnie, to efekt tego zabiegu powinien utrzymać się około 3 miesięcy. Warunkiem jest naprawdę wysoka jakość wosku którego będziemy używać. Trzeba też pamiętać, aby nie woskować samochodu w słońcu, kiedy skraca się znacząco czas na starcie nadmiaru nałożonego preparatu. Nie należy też nakładać wosku na karoserię rozgrzaną.

Ogólne odświeżenie wnętrza samochodu

Jeśli dysponujemy czasem, możemy pokusić się o odświeżenie wnętrza samochodu. Wiadomo, potrzebny będzie i odkurzacz, i różne preparaty do czyszczenia. Odkurzacz powinien posiadać szczotkę do czyszczenia plastików, użycie twardych końcówek spowoduje, że na naszym kokpicie pozostaną brzydkie zarysowana. Pierwszą czynnością jest zawsze dokładne odkurzenie auta, dzięki czemu zalegający kurz nie zostanie zmoczony i wtarty w pory materiału, brudząc wnętrze jeszcze bardziej. Jako środka piorącego do tapicerki materiałowej możemy użyć zarówno środka samochodowego jak domowego, do czyszczenia mebli. Najistotniejszy jest tu fakt, aby prać cały element równomiernie, dokładnie rozprowadzając środek piorący na jego powierzchni. W przeciwnym wypadku pozostaną na fotelach lub kanapie brzydkie, odcinające się od bardziej zabrudzonych fragmentów, plamy. Po wypraniu samochodu trzeba pozwolić tapicerce wyschnąć, najlepiej zostawiając samochód z uchylonymi drzwiami na jakiś czas.

Czyścimy kokpit czyli deskę rozdzielczą

Siedlisko kurzu, zwłaszcza latem, gdy jeździmy przy pootwieranych szybach. Preparaty do czyszczenia kokpitu dostępne są w sprzedaży w wyborze przyprawiającym o zawrót głowy. Wybrać spray, pastę, żel czy mleczko? Spray ma tę przewagę, że szybko się nakłada, bardzo precyzyjnie dociera w najbardziej niedostępne zakamarki. Wypolerowany miękką szmatką daje połysk, pozostawiając przyjemny zapach. Preparaty w sprayu pozwalają wyczyścić zarówno deskę rozdzielczą, jak i obudowy słupków, listwy progowe czy boczki drzwi. Żele i mleczka mają mniej intensywny zapach, no i starczają na dłużej, nie są jednak tak uniwersalne jak środki w sprayu. Większość środków zarówno czyści, jak i konserwuje i chroni przed kurzem. Jedne nabłyszczają, inne są matowe. Należy pamiętać, że nie należy nabłyszczać tego, co z założenia jest matowe. Samochody parkowane na zewnątrz warto czyścić środkami posiadającymi w składzie filtry UV, co zapobiegnie płowieniu kokpitu pod wpływem promieni słonecznych. Dobre pasty do winylu pozwalają uzyskać rezultat odświeżenia na dłuższy czas.

Tapicerka samochodowa i plamy

Na tapicerce samochodu zostają plamy po kawie, smarach, czekoladzie. Dzieci, gwałtowne hamowanie, nieuważny mechanik – i zabrudzenie jest i razi w oczy. Czasem plamy są wtarte w miejscach bardzo widocznych. Jak je usunąć? Na pewno największy problem stanowią plamy z tłuszczu i czekolady. Dosyć skuteczne w walce z nimi okazują się preparaty w sprayu lub atomizerze, które pokrywają zabrudzenia gęstą pianą. W atomizerze środka czyszczącego jest z kolei trochę więcej niż w sprayu, jednak piana z atomizera jest mniej gęsta, a co za tym idzie, mniej skuteczna. Ważne, by osłonić fragmenty tapicerki, których nie czyścimy. Plamy z tłuszczu można również skutecznie usuwać za pomocą benzyny ekstrakcyjnej.

Jak usunąć gumę do żucia z tapicerki?

Guma do żucia, przyklejona przez dzieci do tapicerki to zmora właściciela auta. Może się znaleźć wszędzie, na drzwiach, fotelu, kanapie, siedzisku, oparciu lub na dywaniku. Inwencja dzieci w przyklejaniu gumy jest imponująca. Zresztą, równie dobrze możemy wnieść ją do samochodu sami – przyklejaną np. do podeszwy buta. Najprościej ją usunąć przez zamrożenie. W sklepach ze sprzętem komputerowym można kupić puszkę powietrza w sprayu i spryskać wklejoną w materiał gumę. Rozprężając się, powietrze pobierze energię cieplną z otoczenia i zamrozi wszystko, na co zostanie nakierowane. Guma stanie się krucha, tracąc swoje lepkie i ciągnące właściwości. Można ją zeskrobać tępym nożem i szczoteczką. Następnie należy dokładnie odkurzyć miejsce zabrudzenia i gotowe.

Inne plamy na tapicerce

W przypadku plam powstałych na tapicerce ważna jest szybka reakcja. Należy unikać mycia ich w wysokiej temperaturze. Są również domowe sposoby na doczyszczenie zabrudzonej tapicerki:

  • Plamy z kawy i herbaty – ciepła woda, woda sodowa i pranie
  • Czekolada, lody – namoczyć octem lub kwaskiem cytrynowym i uprać
  • Jajko – roztwór soli
  • Krew – zimna woda i sól, nie prać, dopóki plama jest widoczna
  • Mocz – detergent, roztwór octu lub soli i pranie
  • Wymioty – wytrzeć, wypłukać ewentualnie wysuszyć i wyskrobać, potem namoczyć roztworem sody i uprać

Zanim się jednak skorzysta z tych form zwalczania plam – warto sprawdzić w niewidocznym miejscu, czy nie zaszkodzimy tapicerce bardziej niż plama.

Fakt, czasem musimy nasz samochód oddać w ręce specjalistów od sprzątania i czyszczenia samochodów. Zrobią oni w nim porządek za pomocą chemii i gorącej pary. Mając niebagatelne doświadczenie z różnymi plamami, zaciekami – zrobią to na pewno na „tip top”. Popularne ostatnio są też mobilne myjnie parowe, które przyjeżdżają na miejsce postoju samochodu i wszystkich zabiegów czyszczących, pielęgnujących i konserwujących dokonują na miejscu. Czasem nie potrzebują nawet niezależnego źródła wody czy prądu. Jest to jednak usługa, która do tanich nie należy, a samodzielne posprzątanie samochodu może sprawić niemałą satysfakcję. Sprzątanie, w przeciwieństwie do spraw technicznych, w pełnym zakresie może wykonać właściciel czterech kółek.

Auto sprawne i zadbane – to w końcu wizytówka kierowcy, więc warto dołożyć wszelkich starań, by poczuć się dumnym właścicielem wypielęgnowanego samochodu.