Mityczne koło zamachowe

Grozą napawa właścicieli współczesnych silników wysokoprężnych konieczność naprawy dwumasowego koła zamachowego w ich aucie. Koszty naprawy faktycznie są imponujące, sięgając kwot rzędu dwóch tysięcy złotych i więcej, w zależności od modelu auta. Co ciekawe, popularnie zwany dwumasą element miał być niezwykle trwały, a w praktyce okazał się jednak pułapką.Jego żywotność przedłuża jazda na długich dystansach, zrównoważona, jednak przy jeździe w ruchu ulicznym, jego trwałość pozostawia wiele do życzenia. Najczęściej wymiana musi nastąpić po przejechaniu 150 / 200 000 kilometrów.

Skąd wzięło się dwumasowe koło zamachowe w nowoczesnym dieslu? Dzisiejszy diesel, w przeciwieństwie do silników starego typu, prymitywnych, głośnych i niezbyt oszczędnych, charakteryzuje się potężnym momentem obrotowym, dużą mocą, niezłymi osiągami, oszczędnością zużycia paliwa i cichą pracą. Równocześnie wykonany jest z lekkich stopów, które nie wytłumią powstających drgań, pozwalając jednak zmniejszyć gabaryty i masę jednostki napędowej. To wszystko powoduje powstanie drgań, nieprzyjemnych dla pasażerów i kierowcy, ale też destrukcyjnie wpływających na skrzynię biegów, półosie, łożyska i przeguby. Skomplikowanie zbudowane koło dwumasowe miało te drgania zniwelować, pełniąc równocześnie rolę klasycznego koła zamachowego. Okazało się, że narażenie tego elementu na ogromne przeciążenia, mocno skróciło jego żywotność, a do innych przyczyn, powodujących jego większe zużycie należą też:

  • jazda na półsprzęgle
  • ostre ruszanie
  • nagłe przyspieszanie
  • jazda w ruchu miejskim

Jeśli słyszysz podejrzane stuki na biegu jałowym, czujesz wibracje podczas jazdy, a twoim samochodem szarpie podczas dodawania gazu, sprawdź, czy dwumasa w twoim samochodzie właśnie nie zbliża się do kresu swojego żywota.

Naprawa polega na wymianie dwumasowego koła zamachowego na nowe lub regenerowane. Ze względu na konieczność czasochłonnego i kosztownego demontażu układu przeniesienia napędu, dwumasę wymienia się razem ze sprzęgłem. Nowy element daje gwarancję, że po naprawie auto pojeździ na nim drugie 150 tysięcy kilometrów, natomiast regenerowany pozwala zaoszczędzić. Jednak trudno uzyskać gwarancję, że regenerowany element jest zrobiony tak, jak powinien, a sprężyny, tuleja wielorowkowa, ślizgi dystansujące, ślizgi oddzielające wybierak od płyty górnej i dolnej, smar wysokotemperaturowy i inne, zużyte i niesprawne elementy, zostały wymienione na nowe.

W naszym autoserwisie wykonujemy naprawy, a właściwie wymieniamy koła dwumasowe w różnych modelach samochodów, wyposażonych w silniki wysokoprężne. Wystarczy podjechać, zdiagnozować problem, a jego rozwiązaniem zajmiemy się niezwłocznie.