Upał i auto

W naszym serwisie często spotykamy się z właścicielami samochodów, w których doszło do awarii pod wpływem upału i słońca. Nie chodzi tu o tak prozaiczne rzeczy, jak kruszenie uszczelek, elementów tapicerki, płowienie i blaknięcie tapicerki, odkształcanie się poszczególnych elementów. Takie rzeczy, czy wyblaknięta pod wpływem słońca karoseria, to w gruncie rzeczy drobiazgi, nie przeszkadzające w jeździe. Jednak … są takie elementy w samochodzie, które pod wpływem gorąca mogą ulec awarii lub zaniedbane, takową spowodować.

Pierwszą z nich jest układ chłodzenia, którego rola dla silnika jest bezcenna. Dzięki układowi chłodzenia, olej silnikowy nie osiąga krytycznych temperatur. Latem jednak olej silnikowy potrzebuje zdecydowanie większego wsparcia od układu chłodzenia. Podczas upałów wzrasta groźba osiągnięcia przez olej silnikowy temperatury, która pogorszy parametry pracy silnika, a w niektórych sytuacjach może być przyczyną awarii tłoków, pierścieni, głowicy czy zatarcia silnika. Konsekwentnie i regularnie trzeba sprawdzać poziom płynu chłodniczego i w miarę potrzeb uzupełniać jego braki.

Innym elementem, który należy poddawać częstej kontroli jest poziom oleju silnikowego, który, notabene, również pełni funkcję chłodzącą dla silnika. Bagnetem trzeba sprawdzać poziom oleju, przy zimnym i wyłączonym silniku. Jeśli oleju jest za mało, należy brak uzupełnić tym samym rodzajem oleju. W naszym serwisie dajemy przy okresowej wymianie oleju resztę płynu, przeznaczoną na tzw. “dolewkę”, którą warto zawsze mieć przy sobie, w bagażniku.

Latem często rozładowuje się również akumulator. Wbrew pozorom, im wyższa temperatura zewnętrzna, tym szybciej bateria naszego auta ulega rozładowaniu. Nie wierzycie? To przypomnijcie sobie, jak szybko w słońcu rozładowuje się telefon… Jeśli wybierasz się w podróż, podjedź do serwisu i sprawdź wiek baterii, napięcie, poziom i gęstość elektrolitów, a w razie potrzeby kup po prostu nowy akumulator. Cena spokoju… warta każdych pieniędzy.

Przed podróżą, ale nie tylko, dobrze sprawdzić stan klimatyzacji. Właściwie, my zalecamy zrobić to, zanim nadciągnie fala upałów. Koniecznie trzeba sprawdzić jej szczelność i poziom chłodziwa. W serwisie trzeba sprawdzić klimatyzację pod kątem niewielkich usterek, które można od ręki niemal naprawić, równocześnie trzeba klimatyzację odgrzybić i zdezynfekować. Dzięki temu drogi oddechowe nie będą narażone na infekcje, zwłaszcza, że wielu ludzi źle znosi jazdę w klimatyzacji, zwłaszcza nastawionej na maksymalne opcje.

Latem nie wolno też zapominać o oponach. Koniecznie trzeba pilnować ciśnienia w nich. Zbyt niskie ciśnienie może powodować zbytnie nagrzewanie się opon, szybsze zużycie, a nawet rozerwanie się opony w czasie jazdy. Ciśnienie w oponach powinno być zgodne z zaleceniami producenta i sprawdzane regularnie na każdej stacji paliw.