Wlanie benzyny do diesla – co robić?

Skutki wlania benzyny do diesla mogą być opłakane i bardzo kosztowne. Dlatego jeśli przez pomyłkę zatankujesz benzynę zamiast ropy, nie odpalaj silnika i wezwij lawetę. Fachowcy przewiozą auto do warsztatu, wypompuje złe paliwo i przeczyszczą układ paliwowy i w razie potrzeby wymienią filtr oraz inne części.

Kto nie jeździ, ten się nie myli. A kto kieruje różnymi samochodami, zasilanymi różnymi paliwami, ten może pomylić się jeszcze częściej. Dlatego to osoby, które jeżdżą samochodami służbowymi podobno najczęściej tankują złe paliwo. Oczywiście takie błędy zdarzają się też innym zmotoryzowanym. Wystarczy chwila nieuwagi i problem gotowy.

wlewanie paliwa do auta

Gdy przez pomyłkę wlejesz do baku benzynę zamiast oleju napędowego, koniecznie wezwij fachowa pomoc.

Pomocy! Wlałem benzynę do diesla

Gdy kierowca popełnił błąd przy dystrybutorze, najczęściej wzywa lawetę, mówiąc: – Pomocy! Wlałem benzynę do diesla!

Rzadziej bywa odwrotnie, czyli że kierowca tankuje olej napędowy zamiast benzyny. Dlaczego? Powodem są różne wielkości dysz wylotowych pistoletów, służących do tankowania paliw. Do baku samochodu z silnikiem diesla benzynę nalejemy bez problemów, bo końcówka pistoletu zmieści się w otworze. Ale zatankowanie ropy do benzyniaka nie będzie już takie proste. Ponieważ dysza pistoletu ze znakiem ON jest większa od tego oznaczonego Pb95 lub Pb98 i nie zmieści się we wlewie do baku samochodu napędzanego benzyną bezołowiową. A raczej będzie ją trudno tam wcisnąć, co jednak niektórym kierowcom i tak się udaje. – Takie przypadki są rzadkie – zaznacza Michał Kuta, właściciel Kuta Autoserwis w Poznaniu. – Znacznie częściej kierowcy przez pomyłkę tankują benzynę do samochodu z silnikiem diesla. Czasami w ciągu jednego tygodnia otrzymujemy nawet trzy-cztery takie zgłoszenia.

ładowanie auta na lawetę

Samochód, do którego zatankowano złe paliwo, trzeba przewieźć do warsztatu na lawecie

Spuszczą złe paliwo w warsztacie

Gdy kierowca zauważy, że wlał benzynę zamiast ropy, powinien nie odpalać silnika. Najlepiej jeśli z pomocą innych klientów lub pracowników stacji przepcha samochód na ubocze i wezwie fachową pomoc. – W takiej sytuacji wysyłamy na miejsce lawetę, przy pomocy której przewozimy źle zatankowany samochód do naszego warsztatu – tłumaczy Michał Kuta, który dysponuje 11 holownikami, służącymi do przewozu nie tylko samochodów osobowych, ale też dostawczych i budowlanych. Przedsiębiorca dodaje, że mechanicy nie świadczą mobilnych usług dla kierowców, którzy wlali benzynę do diesla lub ropę do samochodu napędzanego paliwem bezołowiowym. Ponieważ tylko w warsztacie pracownicy autoserwisu mogą dokładnie sprawdzić samochód.

Benzyna a silnik diesla

Po przewiezieniu auta do warsztatu fachowcy najpierw wypompowują z niego paliwo. Następnie oczyszczają układ paliwowy i sprawdzają w jakim stanie jest filtr. Jeżeli silnik nie był uruchamiany po tankowaniu, to w samochodzie nie zawsze trzeba wymieniać filtr. A to oznacza oszczędności dla kierowcy. Jeśli jednak nie zauważył on od razu swojej pomyłki i wyruszył w trasę autem, do którego zatankował złe paliwo, może być pewny, że ten błąd będzie go kosztować. W takiej sytuacji niezbędna może się okazać czyszczenie całego układu paliwowego, a także wymiana lub regeneracja zapieczonych wtrysków w silniku diesla. – Benzyna jest bardziej “sucha” od oleju napędowego. Dlatego, gdy kierowca zatankuje ją do samochodu napędzanego ropą, wtryskiwacze nie otrzymują odpowiedniego smarowania i może dojść do ich zatarcia – wyjaśnia Michał Kuta. Zaznacza jednak, że sam jeszcze się z takim przypadkiem nie spotkał.

prace przy silniku auta

W profesjonalnym warsztacie mechanicy wypompują złe paliwo i oczyszczą układ paliwowy.

Skutki wlania benzyny do diesla

Kierowcy najwidoczniej w porę zauważyli swój błąd lub samochód po prostu odmówił im posłuszeństwa. Gdy zatankowali ropę do pojazdu napędzanego benzyną silnik mógł zgasnąć od razu po uruchomieniu, albo w ogóle nie udało się w nim włączyć zapłonu. Jeżeli zaś kierowca wlał bezołowiową do baku na ON zapewne bez problemu uruchomił silnik. Ba! Mógł nawet przejechać nim kilkadziesiąt lub więcej kilometrów. Do czasu aż np. doszło do zapieczenia wtrysków.

W takiej sytuacji koszty naprawy mogą wynieść kilka lub kilkadziesiąt tysięcy złotych, a kierowca będzie musiał zostawić swój samochód w serwisie na dłużej.

Szybka pomoc

Tymczasem samo spuszczenie benzyny lub ropy zajmie fachowcom minimum pół godziny. Jeśli układ paliwowy w pojeździe ma bardziej skomplikowaną budowę, będą musieli na przykład odkręcić bak, aby oczyścić wszystkie przewody. Wówczas cała operacja może potrwać maksymalnie kilka godzin. W razie potrzeby mechanicy wymienią filtr. Na koniec wleją do baku właściwe paliwo, odpalą auto i sprawdzą, czy wszystko działa jak należy. Pechowy kierowca będzie mógł wyjechać z warsztatu i od razu ruszyć w dalszą drogę.

Jak usunąć złe paliwo z baku – krok po kroku

  1. Nie uruchamiaj samochodu. Postaraj się go przepchnąć od dystrybutorów na przykład na parking przy stacji benzynowej.
  2. Wezwij profesjonalną pomoc – lawetę, holownik.
  3. Mechanik wypompuje niewłaściwe paliwo z baku, oczyści układ paliwowy i w razie potrzeby wymieni filtr paliwowy oraz inne uszkodzone części.
  4. Pracownicy serwisu zatankują właściwą benzynę / olej napędowy i uruchomią silnik.

Zapraszamy do korzystania z naszych usług – holowników, lawet, warsztatu.